Bądź znanym, lewicowym aktywistą.
Publicznie pomawiaj ludzi o gwałt.
Pod swoim nazwiskiem zamieszczaj na internetach zdjęcia, jak oddajesz mocz w miejscach publicznych.
Pod swoim nazwiskiem publikuj posty, w których otwarcie przynajesz się do chęci popełnienia przestępstwa.
Miej ból tyłka, bo jakiś śmieszek wyśmiewa Twoje własne słowa pisząc historyjkę o jakimś tam wymyślonym anarchiście i bezpodstawnie oskarżaj autora o pomawianie Cię o pedofilię.
Oslo: niech Twoja dziewczyna umiera ze strachu na myśl, że ktoś z Twoich znajomych, rodziny albo przełożonych przeczyta historyjkę.
Komentarze
Prześlij komentarz